Z chaosu rodzi się Kampania. Platforma SocialOn dla firm stawiających na widoczność w sieci

Jeśli prowadzisz małą lub średnią firmę i w dalszym ciągu nie przekonuje Cię pomysł reklamowania się w Internecie, to prawdopodobnie toniesz w pieniądzach i w zasadzie żadnej reklamy i tak nie potrzebujesz. W przeciwnym razie nie zbagatelizujesz danych mówiących o tym, że w 2015 roku polscy przedsiębiorcy w sumie wydadzą na promocję w sieci ponad 3 miliardy złotych. Tempo wzrostu w tej dziedzinie od kilku lat wynosi 10% i za nic nie chce spaść. I nie spadnie. Reklama w Internecie dla większości firm nie stanowi opcji, ale zwykłą konieczność. Bez niej albo w ogóle przestaną sprzedawać, albo nigdy nie przekroczą pewnego progu rozpoznawalności swojej marki. Pytanie nie brzmi więc czy, ale jak wykorzystać marketing online?

Jak reklamować się w sieci?

Reklama w Internecie to dość obszerne zjawisko, nazywane bardziej fachowo marketingiem online. Na uczelniach powstają nawet specjalne kierunki studiów z tej dziedziny i nie ma w tym nic dziwnego – tematyka jest przebogata, a metody, po które może sięgnąć nowoczesna firma, trudno zamknąć nawet w kilku akademickich wykładach.

Jeśli ktoś twierdzi, że promocja w sieci jest kwestią kilku kliknięć, zlecenia budowy dobrej strony WWW i uruchomienia wizytówki w katalogach branżowych, to na pewno nigdy nie miał z tą dziedziną nic wspólnego, a już na pewno nie osiągnął w niej żadnego sukcesu. Działania reklamowe podejmowane w Internecie są sztuką tak samo trudną, jak opracowanie koncepcji dla reklamy na nośnikach tradycyjnych czy w telewizji i radiu.

W zasadzie jest sztuką trudniejszą – bo konkurencja jest znacznie większa.

Oczywiście, jak w każdej branży, także tu obowiązują sezonowe trendy. Nie są one jednak wyznaczane przez widzimisię specjalistów, ale głównie przez pewną firmę z amerykańskiego Mountain View. Znasz ją pod nazwą Google. Jedni tych ludzi z tęgimi głowami lubią, inni niekoniecznie, ale wszyscy muszą być podporządkowani ich wizji wirtualnego świata. To, czy Twoja firma osiągnie sukces w Internecie i pozyska w nim wielu klientów, generalnie zależy właśnie od dostosowania się do polityki operatora największej wyszukiwarki. Widoczność w sieci, nazywana potocznie pozycjonowaniem, to proces, od którego trzeba zacząć. Później następują kolejne.

Trendy w reklamie internetowej

Najbardziej aktualnym i najchętniej obecnie wykorzystywanym trendem w marketingu internetowym są kampanie SEM (reklama w wyszukiwarce) oraz wciąż display (reklama graficzna emitowana na powierzchni strony). Ich popularność wynika z dwóch rzeczy:

• wysokiej skuteczności w generowaniu ruchu na stronę WWW
• bardzo dużej „mierzalności” efektów i doskonałej wręcz kontroli wydatków

Obie te kwestie się oczywiście przenikają, ponieważ największym atutem reklamy internetowej jest właśnie wysoka skuteczność przy niezaprzeczalnie mniejszych wydatkach, w porównaniu do innych form promocji. Z tego powodu coś, co jeszcze 5 lat temu wydawało się jedynie ciekawostką i swoistą egzotyką, dziś przegoniło już reklamę w mediach drukowanych i powoli odrabia dystans do reklamy telewizyjnej.

Przykład? Proszę bardzo. Emisja 30-sekundowego spotu w bloku towarzyszącym głównemu wydaniu wieczornych wiadomości jednej z prywatnych stacji telewizyjnych, kosztuje nawet 90 tysięcy złotych. Kochacie piłkę nożną? Inni też. Z tego wynika fakt, że za wykupienie miejsca w bloku przed meczem Ligi Mistrzów trzeba zapłacić nawet 70 tysięcy złotych. To szokujące wartości dla sektora małych i średnich przedsiębiorstw.

Zachowując wszelkie proporcje i nie naginając faktów, mając podobny budżet jesteśmy w stanie zlecić przeprowadzenie rocznej kampanii promocyjnej w Internecie z wykorzystaniem różnych kanałów: social media, blogów, portali tematycznych, częściowo displayu, prostego wideo. Wystarczy także na stworzenie całkiem przyzwoitej strony WWW i częściowej identyfikacji wizualnej. Efekty będą zbliżone, a na pewno bardziej długotrwałe. Jest różnica?

Skuteczna reklama? Powoli. Najpierw cel

Żadna szanująca się agencja marketingu internetowego nie podejmie działań na rzecz firmy bez określenia oczekiwanych przez zleceniodawcę efektów. Kampania może bowiem być obliczona na bardzo różne cele:

• budowanie rozpoznawalności marki lub produktu
• zaznaczenie wejścia na rynek z nową usługą lub w ogóle z działalnością
• zwiększenie zasięgu w sieci mierzonego liczbą wejść na stronę WWW, aktywnością w social media czy informacjami na portalach branżowych
• zbudowanie zaplecza merytorycznego dla promocji produktu/ów
• zwiększenie liczby osób interesujących się marką/społeczności
  w mediach społecznościowych, ale bez nastawienia na natychmiastowy cel sprzedażowy
• wymierne i szybkie zwiększenie sprzedaży

W zależności od wybranego celu sięgamy po odpowiednie narzędzia. Jako przedsiębiorca musisz też wiedzieć, czy zależy Ci na szybkich, czy długotrwałych efektach – to naprawdę bardzo rzadko idzie w parze (lub nigdy). Potrzebne będzie również określenie grupy docelowej. Agencja czy zatrudniony specjalista użyje innych technik do przyciągnięcia ludzi młodych, a innych do zwiększenia zasięgu marki wśród klientów biznesowych. Ba, liczy się nawet rozróżnienie na kobiety i mężczyzn.

Narzędzia? Do wyboru, do koloru

Poza wspomnianym już SEM i displayem, bardzo często wykorzystywanymi metodami marketingu internetowego są działania content marketingowe. To jeden z najmodniejszych trendów, który obecnie przeżywa szczyt popularności. Polega na umieszczaniu w przestrzeni Internetu wszelkich treści mających podnieść wiarygodność firmy i zwiększyć prawdopodobieństwo dotarcia do potencjalnych klientów. Według badań tradycyjna reklama interesuje tylko 15% odbiorców. Z kolei aż  80% z nas kupuje dzięki poleceniom – tu content marketing ma wielkie pole do popisu. Warto więc zlecać prowadzenie bloga, może nawet zainwestować w portal tematyczny, oczywiście udzielać się w social media. Dobre treści są przez internautów, czyli przez klientów, poszukiwane i doceniane, dlatego nie ma tu znaczenia awersja do przekazu reklamowego. Akceptujemy go, gdy w zamian dostajemy coś wartościowego.

W ramach content marketingu bardzo szybko rozwija się też segment wideo – filmy reklamowe, choćby animowane, świetnie pozycjonują się na YouTube, a przez to trafiają do ogromnej rzeszy widzów. Najlepsze produkcje tego typu zyskują kilkanaście tysięcy odtworzeń miesięcznie.

Prawdziwym weteranem w tym pochodzie trendów wydaje się być e-mail marketing. To jednak nadal może być skuteczne narzędzie promocji – o ile nie wykorzystujemy go w formie spam marketingu. Metodę tę należy jednak wykorzystać tylko jako wsparcie kampanii, a nie jej główny element. Nie ma również mowy o działaniach półamatorskich. Koniecznie jest przygotowanie doskonałego tytułu maila i przynajmniej równie dobrej treści. E-mail marketing jest lubiany przez agencje, ponieważ łatwo można zmierzyć jego skuteczność.

Social media – to sformułowanie przewija się w chyba wszystkich materiałach ofertowych agencji reklamowych. Nic dziwnego. Działania na Facebooku, coraz częściej Twitterze, Instagramie czy Goldenline, mogą przynieść firmie naprawdę wiele korzyści. Z akcentem na mogą. Niestety, wciąż wiele agencji świadomie przecenia te kanały i przekonuje swoich klientów, że publikowanie kilku postów dziennie jest złotą receptą
na sukces. Social media, tak jak każda inna strategia, wymagają przede wszystkim kompleksowej oceny celu ich stosowania. Czy firma sprzedająca kształtki hydrauliczne rzeczywiście szuka klientów wśród facebookowiczów?

Nie zapomnij też, że w zasadzie absolutnie podstawową reklamą Twojej firmy w sieci jest strona WWW i identyfikacja wizualna – z logo na czele. Od tego trzeba zacząć jakiekolwiek działania promocyjne, ponieważ gdzieś musisz te hordy klientów odsyłać.
Na stronie nigdy się nie oszczędza.

Czym jest SocialOn?

Jako mały lub średni przedsiębiorca planujący wykorzystanie różnych narzędzi internetowych do zwiększenia swojego zasięgu promocyjnego, niekoniecznie musisz być zainteresowany zlecaniem zaawansowanej kampanii za grube tysiące złotych. Przynajmniej nie teraz – jeszcze nie wiesz, czy efekty będą dla Ciebie zadowalające. Na tym etapie możesz się posiłkować gotowymi rozwiązaniami, które umożliwiają Ci prowadzenie swojej kampanii online bez pomocy specjalistów.

SocialOn to nowa platforma marketingowa, która łączy w sobie wiele różnych technik reklamowania się w sieci. Samodzielnie tworzysz i planujesz kampanię informacyjną przy użyciu trzech skutecznych kanałów dystrybucji: social media, SMS i e-mail marketingu.
W ten sposób przede wszystkim budujesz społeczność swoich potencjalnych klientów
i nawiązujesz z nimi relacje. Co ważne, wszystko to odbywa się w pełni automatycznie.

Jak wykorzystać platformę marketingową online do budowania relacji
z klientami?

Dużą zaletą korzystania z tego typu platformy marketingowej jest stałe poszerzanie bazy kontaktów do osób i firm, które w przyszłości mogą stać się Twoimi klientami. Po tym, jak już zainteresujesz ich swoim profilem w mediach społecznościowych, zostanie uruchomiony formularz zapisu. W ten sposób zbierasz nie puste polubienia, ale wartościowe adresy, które staną się celem Twoich kampanii.

Dobry biznes bazuje na pozytywnej opinii. SocialOn dysponuje więc własnym systemem referencji i poleceń, dzięki któremu będziesz budować renomę swojej firmy i nawiązywać kontakt z klientami za pomocą kampanii posprzedażnych. Gwarantuje to utrzymanie długotrwałych relacji z klientami, które są po prostu bezcenne. Uzupełnieniem tej funkcjonalności są skuteczne programy lojalnościowe.

Bardzo ważną umiejętnością platformy jest tworzenie prawdziwych statystyk skuteczności. Sam możesz więc ocenić, czy podejmowane przez Ciebie działania przynoszą skutek w postaci zwiększenia zasięgu i rozpoznawalności marki, a może generują już wyższą sprzedaż? Statystyki dostarczane są w formie diagramów, wykresów lub tabel – wszystko jest przejrzyste i przygotowane w taki sposób, abyś spokojnie samodzielnie poradził sobie z oceną kampanii. SocialOn ma zdecydowanie więcej możliwości, które ogranicza właściwie tylko skala naszych potrzeb.

Bez względu na to, po jakie narzędzia do marketingu online sięgniesz, pamiętaj o jednym – firma, która nie reklamuje się w sieci, w praktyce nie istnieje w świadomości milionów klientów. Z Internetu codziennie korzysta ponad 90% polskich firm. Nikogo nie stać na lekceważenie tego faktu.