E-mail marketing – jak przygotować i rozsyłać Newsletter

E-mail marketing – jak przygotować i rozsyłać Newsletter

Można powiedzieć, że Newsletter to narzędzie stare jak Internet, a przynajmniej jak poczta e-mail. Pozwala nie tylko pozyskać nowych klientów, ale także utrzymać dobre więzi ze starymi. W dobie dzisiejszego rozwoju technologii co prawda może nie imponuje formą, jest raczej takim „wołem roboczym” w komunikacji marketingowej, bez którego nie może się obejść żadna firma.

Filar komunikacji marketingowej w sieci

Jednym z pierwszych narzędzi marketingowych wykorzystywanych przez firmy w sieci był właśnie Newsletter. Upowszechnienie poczty elektronicznej pozwoliło go rozsyłać do dużej grupy internautów. Obecnie na całym globie działa ponad 3 miliardy aktywnych adresów e-mail. Praktycznie prawie każdy użytkownik sieci posiada przynajmniej jeden adres. Dzięki temu firmy mogą tą drogą dotrzeć do prawie każdego konsumenta korzystającego z Internetu. Szybkość oraz niewielkie koszty dystrybucji czynią go bardzo skutecznym instrumentem. Pomimo, że to bardzo stary sposób i można by było przypuszczać, że w dobie serwisów społecznościowych i szerokiej gamy portali multimedialnych, zainteresowanie tego rodzaju gazetkami będzie zanikało, to jednak wciąż budzi ciekawość. (GetResponse – „Email marketing oczami internautów”, http://blog.allegro.pl/entry.php?1123-Skuteczno%C5%9B%C4%87-newslettera-potwierdzona-przez-internaut%C3%B3w). Najchętniej sięgają po niego osoby, które same wyraziły zgodę na jego otrzymywanie. 75 procent z tej grupy je czyta, a 90 procent korzysta z promocji w nich zaoferowanych. Dla co trzeciego badanego, chęć bycia na bieżąco z nowościami jest głównym argumentem za subskrypcją Newslettera. Liczą oni także na kupony rabatowe rozsyłane tą drogą.

Jak garnitur

Newsletter musi być szyty na miarę. Jego skuteczność zależy zarówno od technicznej formy i estetyki, jak i zawartości merytorycznej. Każdy powinien być dopasowany do specyfiki branży oraz charakteru grupy docelowej. Kluczem do skuteczności działań w tym obszarze jest solidna baza adresowa. Wiele firm ignoruje potrzebę zbierania adresów e-mail, sądzi, że kontakt tą drogą nie przyniesie jej żadnego pożytku. Powinny to robić nawet firmy, których większość przychodu generowana jest przez działalność stacjonarną.

Trzeba cały czas pamiętać, że największą efektywność można osiągnąć przy aprobacie konsumentów na ten rodzaj kontaktu. Lepiej jej nie wymuszać, wystarczy klientowi zaoferować mały rabat w zamian za zgodę. Tak najczęściej postępują sklepy internetowe.

Bardzo częstą praktyką jest także dołączanie do formularza kontaktowego zapytania o zgodę na otrzymywanie drogą elektroniczną różnego rodzaju informacji. W tym względzie jest wiele możliwości, ważne aby tego nie robić zbyt nachalnie. Gdy firma zbierze wyczerpującą bazę adresów, musi wyznaczyć sobie cel, jaki chce osiągnąć przy pomocy tego instrumentu. Ponadto musi sama przemyśleć całą techniczną stroną tej strategii. Namysłu wymaga fakt, czy lepszym rozwiązaniem jest przesyłanie wszystkim jednego komunikatu, czy zindywidualizowanie przekazu, dostosowując go do płci, wieku, możliwości finansowych i zainteresowań. Tak czyni coraz więcej e-przedsiębiorców. Najczęściej tematem Newslettera są podobne produkty lub usługi, do tych, z których klient już korzystał. Niedopasowanie oferty w gazetce do preferencji zakupowych subskrybenta jest głównym czynnikiem prowadzącym do rezygnacji z niej.

Reguły rozsyłania gazetek z nowościami

Po pierwsze, każda firma musi w oparciu o wyznaczony sobie cel, zaprojektować pewien harmonogram rozsyłania Newslettera. Powinien on określać dzień, godzinę i częstotliwość rozsyłania. Konsumenci mają różne upodobania co do czytania poczty elektronicznej, większość robi to rano przy kawie. Jednak jest pewne grupa, która zagląda o innej porze i robi to mało regularnie. Jeśli chodzi o częstotliwość, to ta musi być dostosowana do branży i wielkości biznesu. Mniejsze firmy z uwagi na koszty, mogą się ograniczyć to jednego egzemplarza na tydzień. Większym wypada przysyłać nawet jeden dziennie. Jednak nie należy przesadzić, zbyt częsta chęć kontaktu z klientem może się obrócić przeciwko nam. To kolejny z czynników decydujących o rezygnacji.

Po drugie, koniecznym wymogiem jest dopracowanie technicznej strony rozsyłania Newslettera, tak aby przez program pocztowy adresata nie został odrzucony. Najczęściej nasze aplikacje, tak postępują z listami z nieznanych źródeł. Jednym z ciekawszych sposób na rozwiązanie tego problemu jest personalizacja wiadomości, konto z którego go rozsyłamy powinno wyglądać wiarygodnie a temat nie być podejrzliwy. Ostatnio stosowanym „chwytem” jest wysyłanie wiadomości z tytułem, sugerującym, że jest to odpowiedź na nasz e-mail (Re: Najnowsze metody nauki języka angielskiego). Nie polecamy tego rodzaju zagrywek.

Po trzecie, format gazetki powinien być czytelny dla większości systemów komputerowych. Obecnie pewnym standardem jest HTML. Warto pokusić się o opracowanie własnego wzoru zgodnego z ogólnymi ramami wizualnej identyfikacji . Firmom z małym budżetem pozostaje wsparcie się darmowym szablonem z sieci.

Po czwarte, formą Newsletter powinien kojarzyć się adresatom z pierwszą stroną drukowanego dziennika.Musi mieć swój nagłówek i tytuły poszczególnych sekcji. Współcześnie, dzięki rozwojowi technologicznemu, może zawierać także film video. To według badań jeden z czynników skłaniających do większego zainteresowania się ofertą w nim zaprezentowaną.

Po piąte, dobry biuletyn z nowościami nie może się ograniczać do informacji związanych z promocjami czy wyprzedażami. Klienci chcą być także zaintrygowani jakąś informacją dotyczącą dziedziny działania firmy. Warto wspomnieć nie tylko o nowościach produktowych, ale także o innowacjach lub odkryciach naukowych. W gazetce warto zawrzeć „zajawkę” z linkiem do miejsca, gdzie takie wiadomości konsumenci znajdą.

Po szóste, subskrybent musi mieć zawsze możliwość rezygnacji z otrzymywania biuletynu. Musimy wiedzieć, że każdy użytkownik sieci chce się czuć wolny, sam decydować i mieć kontrolę nad wszystkim.

Podsumowanie

Mając na uwadze szerokie spektrum celów, jakie można osiągnąć rozsyłając Newsletter, było by błędem rezygnowanie z tej formy komunikacji z klientami. Tym bardziej, że to przedsięwzięcie niezbyt kosztowne. Jednakże trzeba pamiętać, że jego skuteczności nie można oceniać po liczbie subskrybentów. Tym wskaźnikiem może być tylko realizacja postawionych sobie celów.


Jeśli poszukujesz informacji w zakresie reklamowania prowadzonej działalności gospodarczej to napisz. Postaramy się skutecznie doradzić i zaproponować najlepsze rozwiązanie dla Twojej firmy.



-
* Wymagane

Dziękujemy za zainteresowanie! Nasz konsultant skontaktuje się tak szybko, jak to tylko będzie możliwe!

Previous Świat XXI wieku – firma w „chmurze”
Next Social Media Marketing

Może to Ci się spodoba

E-mail 0 Comments

Serwery dedykowane – dla kogo jest to najlepsza opcja?

Serwery dedykowane, czyli wydzielane, stanowią dzisiaj niezwykle popularne rozwiązanie. Oferowane są ich dwa rodzaje: wirtualne oraz fizyczne. Dostęp do tego oddzielnego komputera ma wyłącznie wynajmujący go klient. Kto w takim

E-mail 0 Comments

7 grzechów głównych w e-mail marketingu

E-mail marketing to chyba  jedno z najstarszych narzędzi reklamowych w Internecie. Pomimo upływu czasu i rozwoju nowych technologii, wciąż powszechnie wykorzystywane przez marki w komunikacji z klientami. O czym pamiętać

E-mail 0 Comments

E-mail marketing – kilka praktycznych porad

Pomimo ogromnej popularności serwisów społecznościowych, e-mail to wciąż skuteczny kanał w komunikacji marketingowej. Jednak największy sukces można osiągnąć tworząc spersonalizowane wiadomości. Jak przygotować e-mail, który zostanie odczytany i przyczyni się

0 Comments

Brak komentarzy!

You can be first to comment this post!

Zostaw odpowiedź